2017-12-17 Wigilia na Soszowie:)

zdjęcia w galerii:)

Tradycyjnie jak co roku zasiedli Wichurzanie przy stole wigilijnym w górskim schronisku- tym razem na Soszowie:) 55-cio osobowa grupa turystów przygotowała na tę szczególną okazję mnóstwo potraw i smakołyków, którymi obdarzono również gospodarzu schroniskaJ Był karp, makówki, pierniczki, ciasteczka, ciasta a pod choinką znalazły się drobne upominki dla każdego- ogrzewacze, które zimową porą na szlaku mogą czasem uratować nawet życieJ

Dawno nie było takiej wycieczki, na którą Wichurzanie wyjeżdżali o 8 ranoJ Późna pora pozwoliła na weekendowy dłuższy sen, co sygnalizowało dużo sił do zabaw na śniegu. Wyruszyli Wichurzanie z Wisły Jawornika, skąd doszli do czerwonego Głównego Szlaku Beskidzkiego, którym dotarli do schroniska na Soszowie. Tutaj świąteczne życzenia, łamanie się opłatkiem, dzielenie przyniesionymi smakołykami, rozmowy, plany i wspomnienia.

A potem… zimowe szaleństwa czyli zjazdy na wszystkim:), wspólne zdjęcie i dalsza wspinaczka w kierunku Cieślara. Przepiękne widoki rozpościerały się zaraz nad schroniskiem, które pozwalały na trening topograficzny. Na szczycie Cieślara wręczone zostały również kolejne Górskie Odznaki Turystyczne:) Dosyć śliskie szlaki zmuszały wszystkich turystów do szczególnej ostrożności, ale i tak nie obeszło się bez upadków- na szczęście zupełnie niegroźnych.

Podsumowując rok 2017…
30 wycieczek jedno i wielodniowych, w tym Alpy:)
Zdobycie 3 szczytów do Korony Gór Europy: Rysy, Olimp i Zugspitze!
Wędrowaliśmy po górach Polski, Słowacji, Czech, Austrii, Włoch, Szwajcarii, Liechtensteinu, Niemiec i Grecji! Beskidy, Tatry, Pieniny, Gorce, Alpy, Dolomity, Sudety, Karkonosze…
Zdobywaliśmy „Szczyty dla Hospicjum”- 8 medali złotych, 21 srebrnych, kilkadziesiąt brązowych i kila wyróżnień! Ponad 20 tysięcy punktów dla najbardziej cierpiących!
Wędrowaliśmy Głównym Szlakiem Beskidzkim dla hospicjum- od Przełęczy Knurowskiej do Krościenka:) ponad 50 osób.
Wędrowaliśmy na pielgrzymim szlaku na Jasną Górę:)
Sprzątaliśmy Beskidy z Polskim Towarzystwem Tatrzańskim:)
Biegaliśmy na rakietach śnieżnych- zdobyliśmy 4 miejsca na podium i wspaniałe nagrody:)
Braliśmy udział w rajdach i turniejach turystycznych zdobywając najwyższe miejsca na podium:)
Zbieraliśmy fundusze dla hospicjum, a także organizowaliśmy czas dzieciom niepełnosprawnym.
Współorganizowaliśmy sztab miejski Pszczyna Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Zorganizowaliśmy spotkanie turystyczne dla mieszkańców Pszczyny:)
Napisaliśmy 2 projekty na dofinansowanie dla naszej działalności:)

Przede wszystkim jednak… dobrze spędzaliśmy czas, świetnie się bawiąc, hartując się i integrując ze wszystkimi: najmłodszymi i najstarszymi:) Uczyliśmy się co w życiu jest ważne a co najważniejsze:) Dokonywaliśmy ważnych wyborów nie tylko na szlakach:) Walczyliśmy z naszymi słabościami a odnajdowaliśmy nasze mocne strony:)

Z życzeniami Spokojnych, Radosnych i Rodzinnych Świąt zapraszamy w nasze szeregi:)

Z turystycznym pozdrowieniem
Joanna Rozmus-Cader