W krasowych dolinach z WICHURĄ z SP3.
Tak blisko naszej granicy znajdują się przepiękne doliny, o istnieniu których mało kto wie, a które robią ogromne wrażenie na turystach. Prosiecka i Kwaczańska w Górach Choczańskich to doliny krasowe, w których szlak prowadzi drabinkami, kładkami i metalowymi ułatwieniami, sprawiającymi radość zwłaszcza najmłodszym turystom.
Wichurzanie wyjechali już o 6 rano, by przed godziną 9 wyruszyć na szlak, który rozpoczyna się w wiosce Prosiek na Słowacji. Spacer głęboko wciętym wąwozem wśród rodzącej się do życia przyrody, ładował energią wszystkich uczestników wyjazdu. Utrudnienia na szlaku trochę opóźniały wędrówkę, gdyż z uwagi na bezpieczeństwo najmłodszych, każdego z nich trzeba było przeprowadzić pod okiem przewodnika przez newralgiczne miejsca.
Po około dwóch godzinach grupa dotarła pod piętnastometrowy wodospad Czerwone Piaski. Stąd po serii zdjęć wyruszyli dalej i wędrowali nieustannie aż do polany pod Prosiecznym. A tutaj… oczom turystów ukazały się całe pola szafranu spiskiego… Fioletowe hektary krokusów zaskoczyły wszystkich o tak wczesnej porze roku. Po dłuższym wypoczynku i popasie wśród kwiatów, grupa ruszyła dalej w kierunku drugiej doliny.
Całkowicie inna, ale równie piękna Kwaczańska, kryje w sobie znaki czasu w postaci starych ale pracujących do dzisiaj młynów. Spędzony tutaj czas pozwolił na krótką podróż w przeszłość i niesamowitą lekcję historii w skansenie.
Dość długi powrót do autobusu, który czekał na Wichurzan we wsi Kwaczany, urozmaicały przepiękne widoki w dół doliny.
Jedna z najpiękniejszych jak określali turyści wycieczek zakończyła się o 20:00 pod szkołą.
Następny planowany wyjazd to krokusy na gorczańskich polanach pod Turbaczem.
W maju, a konkretnie 9 w czwartek, Wichurzanie zapraszają na spotkanie turystyczne, na którym będą promować swój wyjazd w Himalaje z gościem honorowym- Aleksandrą DzikJ!
Z turystycznym pozdrowieniem
Joanna Rozmus-Cader