Z Wichurą z SP3 w wyjątkowo pięknej Wielkiej Fatrze:)
Jeśli ktoś chce powędrować w ciszy i spokoju, bez tłumu ludzi i z dala od zgiełku miejskiego i samochodowego to zapraszamy w Wielką Fatrę do naszych słowackich sąsiadów. Połoninowo- Bieszczadzki charakter tych gór zachęca do wędrówek o każdej porze roku. Do tego piękna pogoda i dobre jak zawsze humory turystów z Wichury i kolejna górska wycieczka należy do tych najbardziej udanych.
Nawet daleka droga nie zniechęciła drużyny z Wichury, która rześkim krokiem w niedzielny poranek wyruszyła z Dolnej Revuczy w kierunku Rakietowa. Pasmo Wielkiej Fatry charakteryzuje się głęboko wciętymi dolinami, dlatego wędrówka szlakami tych gór wymaga ogromnego wysiłku i dobrej kondycji. Wśród kilkudziesięcioosobowej grupy z Wichury kilku siedmiolatków dziarskim krokiem w pierwszym rzędzie kroczyło na szczyt. Prosto nie było, gdyż trzeba było pokonać 1050 metrów przewyższenia, ale nikt się złamał i po kilku godzinach wszyscy stanęli na szczycie Rakytova- 1567 m. Niezwykłe widoki rozciągające się na 360 stopni pozwoliły na obserwację różnych pasm górskich: Małej Fatry, Gór Choczańskich, Beskidu Żywieckiego, Tatr, Niżnych Tatr i Beskidu Śląskiego.
Na szczycie wręczone zostały Górskie Odznaki Turystyczne dla Alka, Bolka, Alana i Julki:)
Niezwykła flora najmłodszego słowackiego parku narodowego, o tej porze roku pozwoliła na obszerną lekcję botaniki, gdyż wielorakość kwiatów i roślin była niezwykle bogata: Pełnik Europejski, Storczyki Górskie, Ciemiężyca, Urdzik Karpacki i wiele kwiatów łąkowych cieszyły oko Wichurzan.
Niezwykle piękna droga powrotna z widokiem na Płoską, Ostredok i Kriżną oraz jedyne schronisko w Wielkiej Fatrze pod Boriszowem, zapisała się w pamięci wszystkich turystów.
Bardzo długa trasa spodobała się Wichurzanom, którzy chętnie tutaj wrócą i to w niedługim czasie. Młodzi turyści zachęcają do wzięcia udziału w akcji: „Zdobywamy szczyty dla hospicjum”:). I tym razem udało się zdobyć ponad 1500 punktów na szczytny cel. „Tylko to, co robimy dla innych, jest tym, co naprawdę warto robić…”
Zapraszamy wszystkich chętnych do udziału w naszych wyjazdach,
Z turystycznym pozdrowieniem
Joanna Rozmus-Cader