Beskid Mały- Magurka i Czupel-8.01.2017

Zapraszamy do galerii zdjęć- kliknij tutaj

Mroźna zima w górach z Wichurą.

50-cio osobowa grupa Wichurzan wyruszyła w mroźną niedzielę w góry. Z uwagi na przewidywane bardzo niskie temperatury zmienili tylko plan wyjazdu, jednakże zasada by na zimowej trasie wycieczki znajdowało się schronisko, została zachowana.

Dość duża inwersja występująca tego dnia w górach pozwoliła na spokojną wędrówkę górskimi szlakami  całych rodzin z Wichury. Mróz nie wystraszył nawet czwórki  5-cio latków, którzy dzielnie wędrowali w towarzystwie swoich rodziców i starszych kolegów z klubu. Kiedy wyjeżdżali z Pszczyny temperatura powietrza wskazywała -23 stopnie, na Przełęczy Przegibek było już tylko -12 a przed schroniskiem na Magurce -8 stopni.  Wspaniała w tym dniu widoczność pozwalała również na podziwianie panoramy górskiej nie tylko Beskidów ale i Sudetów! Niestety doskonale widoczny był również smog, który pozostawał nisko pod turystami, jednakże budził strach, gdyż wieczorem trzeba było do niego wrócić.

Młodsze dzieci pozostając pod opieką rodziców mogły pozjeżdżać na sankach w okolicach schroniska na Magurce Wilkowickiej, a pozostali uczestnicy wycieczki, po krótkim odpoczynku wyruszyli w kierunku Czupla 933 m.- najwyższego szczytu Beskidu Małego. W czasie wędrówki Wichurzanie uczyli się historii terenu, topografii a także zdobywali wiedzę na temat ciekawostek występujących w okolicy- Elektrownia Szczytowo-Pompowa na górze Żar.

W schronisku był również czas na śpiew nie tylko kolęd, przy akompaniamencie gitary i ukulele.

Najważniejsze jednak jest to, że tak wielu ludzi zamiast siedzieć w domu przed telewizorem wybiera aktywny wypoczynek na świeżym powietrzu, spędzając czas ze swoimi dziećmi i znajomymi.

Na następny wyjazd klub zaprasza 5 lutego- kulig z pieczeniem kiełbasek w Beskidzie Śląskim.

Z turystycznym pozdrowieniem

Joanna Rozmus-Cader