Sukcesy Wichurzan w Tatrach.
Wyjście na Osterwę, próby zdobycia Rysów i Koprowego, 1500 metrów podejść, kilkanaście kilometrów wędrówki i bezpieczny powrót do domu- bezcenne dla kochających góry Wichurzan.
Pomimo nienajlepszych prognoz pogody na ostatni weekend września, wybrali się młodzi turyści z Wichury pod przewodnictwem dwóch tatrzańskich przodowników do Szczyrbskiego Plesa, by stamtąd wyruszyć przygodzie naprzeciw. Chcieli zdobyć kolejne Szczyty dla Hospicjum- i zdobyli. Już po godzinie marszu dotarli do schroniska nad Popradzkim Plesem, gdzie mieli zarezerwowany nocleg. Niestety wtedy zaczęło mżyć, ale po dłuższym odpoczynku wyruszyli w dalszą drogę w kierunku Koprowego Wierchu. Długo można było iść w skraplającej się chmurze, jednakże gdy wyszli na kolejny uskok, wiatr uniemożliwił dalszą wędrówkę w górę. Po krótkiej naradzie zdecydowali się na powrót do schroniska, gdzie po wysuszeniu się, zasiedli do nauki o Beskidzie Śląskim, by dobrze przygotować się na rajd:).
Następnego dnia pogoda również nie nastrajała zbyt optymistycznie, ale zebrali się Wichurzanie i ruszyli w kierunku Rysów. Zimno przenikało wszystkich do szpiku kości, ale pogoda klarowała się na coraz lepszą. Po przejściu ładnych kilku kilometrów i 500 metrów różnicy wzniesień, okazało się, że dzień wcześniej na tych wysokościach sypał śnieg i śnieg z deszczem, które to pod wpływem panującego mrozu zamieniły się w strasznie śliską ścieżkę, uniemożliwiającą dalszą bezpieczną wędrówkę. Tak więc mianem kolejnego sukcesu nazwali Wichurzanie odwrót z drogi na szczyt, który tak bardzo pragnęli zdobyć. Nic straconego- kolejna próba wkrótce:). Ale to nie koniec wędrowania tego dnia po Tatrach. Po zejściu do schroniska od razu udali się na przeciwległy szczyt- Osterwę. Godzina wędrówki ostrymi zakosami pod górę i już znaleźli się na górze, skąd roztaczała się wspaniała panorama Tatr Wysokich: Rysy, Koprowy, Wysoka, Grań Baszt z Szatanem na czele… Pozostało już tylko zejście do schroniska, spakowanie śpiworów i powrót na parking…
Pomimo niezdobytego szczytu Rysów, wyjazd jak zawsze był bardzo udany. Już same Tatry robią ogromne wrażenie na młodych ludziach, więc możliwość wędrowania ich szlakami można nazwać kolejnym sukcesem.
W najbliższy weekend wybierają się Wichurzanie na rajd górski organizowany przez PTTK w Pszczynie. Trzy drużyny będą walczyły o miano najlepszej w naszym powiecie, ale i tak najbardziej liczy się dobra zabawa jaką zapewniają organizatorzy.